Długi, czerwcowy weekend za nami, dla mnie był pracujący, choć haftowanie bużuterii mogę raczej nazwać przyjemnością. Co najważniejsze, coraz więcej z tych moich przyjemności się sprzedaje :)
Ostatnio robiłam małe kolczyki, teraz zrobiłam serię większych, pięciocentymetrowych kolczyków, ozdobionych sztucznymi perełkami. Kolczyki mogą być wieczorowe, ale ostatnio takie same założyłam do codziennego stroju i też dobrze wyglądały.
Czas je Wam pokazać ... zapraszam ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz